Po 20 kolejkach w końcu opuściliśmy trzy ostatnie miejsca w tabeli. Seria zwycięstw i dobrych występów pozwoliła złapać trochę oddechu i odrobiny spokoju. Walka o utrzymanie trwa jednak dalej, a przed nami jeszcze jej dwa kluczowe etapy. Pierwszym z nich mecz z Piastem Wołowice.
Jest dobrze, może być lepiej. Mamy trzy punkty przewagi na Prokocimiem. 5 nad Piastem i na końcu Orlęta, które licząc swoje szanse na utrzymanie muszą wykonywać serię matematycznych obliczeń, jakich nie poznali jeszcze ich najgłośniejsi kibice 😉 Co daje więc ewentualne zwycięstwo, a nawet remis nie trzeba mówić.. Każdy widzi.
Piast jest w głębokim dołku. Wiosną, jako jedyni w lidze, nie zdobyli nawet punktu. Nie ma jednak mowy o żadnych pogromach, tylko same mecze na styku w których okazywali się nieznacznie gorsi. Jak się tam gra, lepiej nie przypominać. Będzie walka, oj będzie.
Jeśli zagramy tak jak ostatnio się prezentujemy, to wygramy. Po prostu, zróbmy swoje i wróćmy stamtąd w dobrych humorach. Początek meczu w niedzielę o 16 w Wołowicach.
